Do łóżka z telefonem – Polacy korzystają w sypialni z różnych urządzeń
Pamiętasz czasy, kiedy pierwszą rzeczą do zrobienia rano było pójście do łazienki lub pościelenie łóżka? Dziś jednak sprawdzanie telefonu po wyłączeniu budzika to już niemal chleb powszedni. Ilu z nas to robi? Postanowiliśmy to sprawdzić i przeprowadziliśmy małe badania.
Spis treści
Spis treści
Z ekranem do łóżka
Od Netfliksa po nadrabianie zaległości w najświeższych wiadomościach ze świata – co najmniej 83% respondentów w wieku 18-74 lat (w Meksyku 18-64 lat) twierdzi, że korzysta z urządzeń cyfrowych (takich jak smartfony, tablety, laptopy lub telewizor) w łóżku. Spośród wszystkich krajów biorących udział w badaniu prym wiodą Meksykanie – aż 97% użytkowników przegląda, ogląda i surfuje online, leżąc w łóżku. Szwajcarzy zajęli miejsce ostanie – robi to 75% z nich.
Jak można się domyślić, smartfony są zdecydowanie najpopularniejszym urządzeniem, z którego korzysta się w łóżku — 88% ankietowanych twierdzi, że scrolluje w sypialni. Dodatkowo 43% przyznaje, że ogląda telewizję, 34% korzysta z komputera lub laptopa, a 29% korzysta z internetu na tablecie, wylegując się w pościeli.
Polacy nie są wyjątkiem, jeśli chodzi o korzystanie z internetu w wygodnym łóżku. Korzystamy w sypialni średnio z więcej niż dwóch urządzeń, a 29% z nas korzysta z co najmniej trzech. Według badań, 80% Polaków korzysta w łóżku z co najmniej jednego rodzaju urządzenia elektronicznego, przy czym 96% wybiera smartfon lub komputer/laptop.
Bezpieczeństwo online zaczyna się od jednego kliknięcia.
Zachowaj bezpieczeństwo, wybierając VPN dominujący na całym świecie
Ranne ptaszki i nocne sowy
Jak pokazują badania, większość użytkowników technologii angażuje się w wirtualne aktywności przed pójściem spać – 89% respondentów deklaruje korzystanie z urządzeń elektronicznych w łóżku wieczorem lub w nocy. Tymczasem ludzie o poranku nie mają ochoty spędzać zbyt wiele czasu na scrollowaniu, oglądaniu ani na innych aktywnościach wymagających patrzenia w ekran – tylko 38% użytkowników urządzeń w łóżku twierdzi, że korzysta z nich w godzinach porannych.
Spośród przebadanych krajów kraje nordyckie (Szwecja, Dania, Norwegia) mają najbardziej aktywnych mieszkańców scrollujących w łóżku – znacznie ponad 40% korzysta z urządzenia rano i ponad 90% wieczorem lub w nocy. Kraje anglojęzyczne (takie jak USA, Wielka Brytania, Kanada i Australia) nie pozostają daleko w tyle w żadnej kategorii.
Tylko 38% użytkowników z Polski twierdzi, że korzysta z telefonu lub innego urządzenia w łóżku rano, podczas gdy aż 83% robi to wieczorem lub w nocy.
Wyłączanie alarmów i sprawdzanie e-maili – po co korzystamy z urządzeń w łóżku?
Prawie połowa ankietowanych budzi się wraz z budzikiem w telefonie komórkowym. Jednak w godzinach porannych ludzie najczęściej sprawdzają wiadomości, pocztę e-mail i media społecznościowe, leżąc jeszcze w łóżku, natomiast użytkownicy nocą zazwyczaj oglądają filmy i programy telewizyjne na swoich ulubionych platformach streamingowych.
Spośród krajów uczestniczących w badaniu Meksykanie najczęściej sprawdzają swoje media społecznościowe z samego rana – robi to 72% użytkowników. Najwięcej wiadomości sprawdzają Niemcy (54%), natomiast Polacy przodują w sprawdzaniu e-maili, wiadomości i SMS-ów (73%).
Poza sprawdzaniem skrzynek odbiorczych aż 70% Polaków spędza czas w swoich sypialniach na mediach społecznościowych, 65% sprawdza aplikacje z wiadomościami, a 45% czyta, słucha lub ogląda wiadomości. Co ciekawe, aż 46% badanych poświęca czas w łóżku no oglądanie filmików w sieci.
Nos w ekran przed snem
Z badań wynika, że spośród wszystkich 89% uczestników w wieku 18-74 lat korzystających z urządzeń w łóżku wieczorem lub w nocy, prawie połowa (46%) jest zadowolona z czasu spędzanego z urządzeniem w ręku. Jednak mieszkańcy krajów anglojęzycznych (z wyjątkiem Kanady) i krajów nordyckich przyznają się do nadmiernego korzystania ze swoich urządzeń przed pójściem spać – 42-45% twierdzi, że spędza w sieci „więcej czasu niż planowali”.
Ogólnie rzecz biorąc, kraje europejskie zajmują wyższe miejsca w rankingu poziomu zadowolenia z zarządzania czasem online, przy czym Włosi najmniej martwią się czasem użytkowania (66% Włochów twierdzi, że jest on „taki, jak chcą”). Tymczasem Meksykanie, mieszkańcy Hiszpanii i Japończycy przodują w korzystaniu z urządzeń w łóżku przed snem „krócej niż chcieli” (25-28%) w porównaniu z innymi krajami (15% lub mniej).
Wyniki badań w Polsce pokazują, że 52% użytkowników spędza tyle czasu online, ile chce. Natomiast 39% Polaków przyznaje, że w sypialni spędza z urządzeniem w ręce sporo czasu. Co ciekawe, tylko 10% twierdzi, że spędza tego czasu za dużo, a jedynie 5% badanych przyznało, że chciałoby mieć tego czasu z urządzeniem więcej.
Wyciszać albo nie wyciszać; oto jest pytanie
Ponad połowa ankietowanych przyznaje, że nie korzysta z trybu snu na swoim smartfonie, a kolejne 10% nie wie, co to jest. Podczas gdy do największych fanów trybu snu należą Włosi, Australijczycy, Meksykanie i Norwegowie (33-40%), respondenci z Ameryki, Japonii i Polski wolą być dostępni nawet wtedy, gdy śpią (63-68% woli nie korzystać z trybu snu na swoich urządzeniach).
Ponadto respondenci z Wielkiej Brytanii, Francji i Danii są zapewne najbardziej zaskoczeni odkryciem, że ich smartfony mogą ograniczać powiadomienia w nocy – odpowiednio 12%, 15% i 20% użytkowników twierdzi, że nie wiedziało o istnieniu trybu snu ani jego funkcjach.
Doomscrolling i jego wpływ na jakość snu
Spośród ogółu respondentów co najmniej 39% zgadza się lub w pewnym stopniu zgadza się z tym, że w łóżku przyswaja/przegląda negatywne wiadomości. Chociaż kolejne 31% nie ma pewności, czy ich treści można przypisać zjawisku doomscrollingu, ponad połowa respondentów zgadza się, że używanie smartfonów w łóżku może negatywnie wpływać na jakość ich snu (56%).
Amerykanie, Norwegowie i Meksykanie przodują w przyswajaniu negatywnych informacji – 44–50% przyznaje się, że czyta lub ogląda negatywne treści. Tymczasem Austriacy znajdują się na drugim końcu spektrum (27%). Ponadto Amerykanie najrzadziej zgadzają się, że korzystanie ze smartfonów przed pójściem spać negatywnie wpływa na jakość ich snu (50%).
Zapytaliśmy Polaków o korzystanie z urządzeń w łóżku z ukochaną osobą – 46% przyznaje, że korzysta ze smartfona/tableta, leżąc obok najbliższej osoby. 23% ankietowanych ze wszystkich krajów nie jest w stanie zgodzić się lub nie zgodzić co do tego, czy to robi, ostatnie 37% twierdzi, że jest wierne (lub w pewnym stopniu wierne) nawykowi nieużywania urządzeń w sypialni ze swoją drugą połówką.
Spośród krajów uczestniczących w badaniu respondenci z Niemiec, Austrii i Szwajcarii wydają się najbardziej niechętni do korzystania z urządzeń w sypialni (tylko 26-29% użytkowników zgadza się lub w pewnym stopniu zgadza się ze stwierdzeniem wskazującym, że korzystają z telefonu w łóżku z drugą połówką). Z kolei Australijczycy, Brytyjczycy i Meksykanie należą do najchętniej korzystających z gadżetów w łóżku z partnerem lub współmałżonkiem (47-52%).
Spać czy scrollować?
Choć niektórzy mogą uważać korzystanie z urządzenia przed snem za część czasu wolnego i relaksu, większość respondentów uważa inaczej. Porównując wszystkie zebrane dane, zauważyliśmy, że ponad połowa użytkowników, którzy twierdzą, że spędzają zbyt dużo wolnego czasu na przeglądaniu Internetu w łóżku, również uważa tę czynność za stratę czasu (51%). Ponadto 46-48% respondentów z tej samej kategorii przyznaje, że korzystanie z urządzenia przed snem zwykle wiąże się z doomscrollingiem i negatywnie wpływa na ich sen.
W Polsce 49% respondentów zgadza się, że długotrwałe korzystanie z urządzeń mobilnych w łóżku sprawiło, że poczuli, że marnują czas. Ponadto 60% twierdzi, że czynność ta negatywnie wpływa na ich jakość snu.
Wskazówki dotyczące cyberbezpieczeństwa
Używanie telefonu czy komputera podczas wygodnego leżenia w łóżku w trakcie pracy lub relaksu może być przyjemne. Jednak scrollując w sieci, nie zapomnij dbać o swoje bezpieczeństwo (i komfort) i skorzystaj z poniższych wskazówek dotyczących cyberbezpieczeństwa.
- Aktualizuj swoje aplikacje i systemy operacyjne. Nie odkładaj aktualizacji oprogramowania na później.
- Sprawdzaj opinie i regulaminy serwisów/usług. Nigdy nie pobieraj nieznanych aplikacji i zawsze zapoznaj się z ich warunkami korzystania z usług.
- Unikaj nieoficjalnych sklepów z aplikacjami. Prawdopodobieństwo tego, że aplikacje z takich sklepów zawierają złośliwe aplikacje, jest znacznie większe.
- Unikaj korzystania z publicznych, niezabezpieczonych sieci Wi-Fi. Jeśli nie masz innego wyjścia – podczas korzystania z sieci zawsze włączaj VPN.
- Zachowaj czujność. Nie klikaj podejrzanych linków i uważaj na nieznane numery telefonów. Jeśli nie masz pewności co do bezpieczeństwa łącza, rozważ skorzystanie z narzędzia do sprawdzania linków.
- Korzystaj z sieci VPN. Sieci VPN szyfrują Twoje dane, zapewniając ochronę przed snooperami i hakerami. Dzięki aplikacji NordVPN możesz zabezpieczyć do 10 urządzeń i chronić swoją aktywność w sieci przed wścibskim wzrokiem osób trzecich. Większość pakietów subskrypcji obejmuje funkcję Threat Protection Pro, zapewniającą dodatkową ochronę przed złośliwym oprogramowaniem i natrętnymi systemami śledzenia.
Metodologia
Ankieta została zlecona przez NordVPN i przeprowadzona przez zewnętrzną firmę Cint w dniach 12 lutego – 4 marca 2024 r. Grupą docelową ankiety byli mieszkańcy USA, Wielkiej Brytanii, Kanady, Australii, Francji, Niemiec, Austrii, Szwajcarii, Włoch, Hiszpanii , Holandii, Szwecji, Danii, Norwegii, Polski, Meksyku i Japonii w wieku 18-74 lat z wyjątkiem Meksyku (18-64 lat). Dane pobrano od użytkowników Internetu danych krajów. Dane zostały uporządkowane ze względu na wiek, płeć i miejsce zamieszkania. W sumie przebadano 15 600 osób – po 800 osób z Hiszpanii i Szwajcarii oraz po 1000 osób z pozostałych krajów.