Twój IP:Brak danych

·

Twój status: Brak danych

Przejdź do głównej treści


Badania NordVPN – czytanie polityki prywatności to praca na pełny etat

NordVPN przeprowadził badania dotyczące czasu, jaki użytkownicy poświęcają na zapoznanie się z polityką prywatności najczęściej odwiedzanych witryn internetowych w Polsce i na całym świecie. Przyjrzyjmy się wnioskom i praktycznym wskazówkom, jak szybko i łatwo zapoznać się z polityką prywatności.

22 paź 2023

5 min czytania

Privacy policy

Szczegóły badań

NordVPN przeprowadził badanie związane z polityką prywatności 20 najpopularniejszych witryn internetowych w 19 krajach, w tym w Polsce, USA, Wielkiej Brytanii i Niemczech. Sprawdziliśmy, ile czasu zajmuje zapoznanie się z daną polityką prywatności i jak wygląda jej stopień trudności.

Zapoznanie się z polityką prywatności w trakcie odwiedzania danej strony internetowej jest istotne, jeśli zależy nam na zachowaniu bezpieczeństwa w sieci. Niestety, pominięcie długiej i zawiłej polityki prywatności jest najprostsze i wiele osób tak właśnie robi. Naszym celem jest podnoszenie świadomości na temat różnych rodzajów polityki prywatności, dlatego dzielimy się naszymi ustaleniami i pomagamy użytkownikom internetu w czytaniu tekstu bez marnowania nieuzasadnionej ilości czasu czy pomijania fragmentów, które wskazują na złośliwe wykorzystanie ich danych osobowych.

Wyniki badań w Polsce

Z naszego badania wynika, że polityka prywatności w Polsce składa się średnio z 7 314 słów. Przeciętny człowiek czyta około 238 słów na minutę, co oznacza, że przeczytanie polityki prywatności jednej witryny zajmuje średnio ponad 30 minut.

Przeczytanie wszystkich tekstów polityki prywatności 20 najczęściej odwiedzanych w Polsce witryn internetowych zajęłoby ponad 10 godzin. Podobnie przeczytanie polityki prywatności 96 stron internetowych, które przeciętny użytkownik zwykle odwiedza w ciągu miesiąca, zajęłoby znacznie więcej niż pełny tydzień pracy – aż 49,2 godziny.

Poziom trudności tekstów polityki prywatności

Najdłuższe teksty z polityką prywatności można znaleźć na serwisach społecznościowych Meta (Facebook i Instagram), które liczą 19 434 słowa, a ich przeczytanie zajmuje prawie 90 minut. Test FRES (ang. Flesh Reading Ease Score, Indeks czytelności Flescha) wykazał, że teksty są „dość trudne”, natomiast indeks Colemana-Liau uznał je za zrozumiałe dopiero dla osób w wieku licealnym.

Platforma Zoom uzyskała szczególnie słabe wyniki, co jest niepokojące, biorąc pod uwagę obawy dotyczące prywatności, które obecnie otaczają platformę. Netflix uzyskał najgorszy wynik w rankingu Colemana-Liau, natomiast Wikipedia, znana z minimalnego gromadzenia danych, uzyskała zaskakująco złe wyniki pod względem czytelności i długości polityki prywatności. Strony pornograficzne również wypadły słabo pod względem czytelności.

Najbardziej przyjazne dla czytelnika teksty znaleźliśmy na Twitterze, Reddicie i Discordzie. Twitter uzyskał dobre wyniki w indeksie FRES, podczas gdy Reddit i Discord poradziły sobie „bardziej niż dobrze” w rankingu Colemana-Liau. Wiadomości i strony rządowe również znalazły się w czołówce, choć poziom tych tekstów nadal można określić jako „trudny”.

Globalne wnioski

Średnio tekst polityki prywatności – spośród 20 analizowanych na całym świecie – liczy 6 461 słów, a przeczytanie go zajmuje nieco ponad 27 minut. Oznacza to, że zapoznanie się z polityką prywatności wszystkich 20 najpopularniejszych witryn internetowych w danym kraju zajęłoby ponad 9 godzin. Każdego miesiąca użytkownicy odwiedzają około 96 różnych witryn internetowych, co oznacza, że na całym świecie przeczytanie zasad zajęłoby około 43 godziny miesięcznie.

Kraje europejskie mają bardziej skomplikowane teksty polityki prywatności niż inne regiony. Ze względu na Ogólne rozporządzenie o ochronie danych (RODO) polityka prywatności w krajach europejskich jest z reguły dłuższa. Amerykański eBay sugeruje, że przeczytanie polityki prywatności w oryginale zajmuje 15 minut, ale w regionie objętym RODO może to zająć ponad godzinę.

Najdłuższa w niemal wszystkich krajach okazała się polityka prywatności Facebooka i/lub Instagrama. Najdłuższe teksty dotyczące polityki prywatności są w Niemczech, najkrótsze zaś w Korei Południowej. Z naszych badań wynika, że przeczytanie polityki prywatności wszystkich 96 stron internetowych, które internauci w tych krajach odwiedzają w ciągu miesiąca, zajęłoby odpowiednio 70 godzin (Niemcy) i 31 (Korea Południowa).

Ogólna czytelność tekstów wypadła słabo. Większość wyników FRES mieściła się w przedziale poziomu „trudnego” (czytanie na poziomie uniwersyteckim), a wiele z nich było czytelnych jedynie dla osób z wyższym wykształceniem. Ogólnie rzecz biorąc, polityka prywatności w Holandii jest najbardziej czytelna, nawet łącznie z niektórymi tłumaczeniami. Polityka Wielkiej Brytanii była najbardziej czytelna w krajach anglojęzycznych według indeksów Flescha i Colemana-Liau.

Oto, ile czasu zajmie zapoznanie się z polityką prywatności 20 najpopularniejszych witryn internetowych w różnych krajach:

Czas poświęcony czytaniu polityki prywatności w różnych krajach

Wynagrodzenie za czas spędzony na czytaniu polityki prywatności?

Z naszego badania wynika, że w przypadku przeciętnego użytkownika odwiedzającego 96 różnych witryn internetowych miesięcznie przeczytanie polityki prywatności zajęłoby ponad 49 godzin w miesiącu, czyli więcej niż tydzień pracy w pełnym wymiarze godzin. Należna zapłata za taki wymiar pracy, według średniej płacy minimalnej, wynosi około 1 132 złote (264,54 dolarów amerykańskich).

Oto, ile czasu zajmie zapoznanie się z polityką prywatności stron internetowych odwiedzanych w ciągu miesiąca i ile możesz w tym czasie zarobić:

Czas poświęcony czytaniu polityki prywatności i należne wynagrodzenie

Wskazówki od NordVPN dotyczące czytania polityki prywatności

Jak pokazuje nasze badanie, uważne przeczytanie każdej polityki prywatności od początku do końca zajęłoby kuriozalnie dużo czasu. Nic dziwnego, że wielu użytkowników pomija ten krok, narażając tym samym swoją prywatnością. Oto kilka wskazówek, jak szybko i łatwo przeczytać politykę prywatności:

  • Sprawdź jakie dane zbiera strona. Dane, które witryna zbiera od swoich użytkowników, są zwykle wymienione na początku większości polityk prywatności, dlatego przeczytaj je uważnie. Jeśli witryna wymaga danych, które wydają się nieistotne dla jej usług, potraktuj to jako sygnał ostrzegawczy.
  • Poszukaj alarmujących słów kluczowych. Spróbuj przeszukać dokument pod kątem słów kluczowych powiązanych ze „sprzedawaniem” i „sprzedażą”, mogących wskazać informację, że Twoje dane mogą zostać sprzedane stronom trzecim. Poszukaj także słów takich jak „partnerzy”, „podmioty stowarzyszone”, „firmy zewnętrzne” i „strony trzecie”, którym Twoje dane mogą być udostępniane lub sprzedawane. Na koniec poszukaj słów „może” i „na przykład”, ponieważ mogą one zdradzić złośliwe zamiary witryny w odniesieniu do danych jej użytkowników (np. „może wykorzystać je do celów marketingowych, na przykład do udostępnienia stronom trzecim”).
  • Odwiedzaj wiarygodne strony internetowe. Możesz zminimalizować ryzyko niewłaściwego wykorzystania Twoich danych, odwiedzając zweryfikowane, renomowane strony internetowe. Staraj się unikać nowych i podejrzanie wyglądających stron internetowych, szczególnie tych, które nie posiadają polityki prywatności.

Metodologia

Przeanalizowaliśmy politykę prywatności 20 witryn z 19 krajów. Teksty te były albo w języku angielskim, albo przetłumaczone maszynowo na język angielski, jeśli angielski nie był językiem oryginalnym. Obliczając liczbę słów w tekście, oszacowaliśmy, ile czasu zajmie przeczytanie go. Następnie oceniliśmy zrozumiałość każdej polityki za pomocą indeksu czytelności Flescha i indeksu Colemana-Liau.

Bezpieczeństwo online zaczyna się od jednego kliknięcia.

Zachowaj bezpieczeństwo, wybierając VPN dominujący na całym świecie


author joanna 1 png

Joanna Różańska

Joanna Różańska jest copywriterką, a jej największą misją jest szerzenie wiedzy z zakresu bezpieczeństwa online. Według niej, łatwy język to klucz do efektywnego przekazywania informacji z dziedziny cyberbezpieczeństwa, a w pełni świadomy użytkownik jest nie lada utrudnieniem dla cyberprzestępców.